[lnkForumImage]
TotalShareware - Download Free Software

Confronta i prezzi di migliaia di prodotti.
Asp Forum
 Home | Login | Register | Search 


 

Forums >

pl.comp.programming

Programista po 40-tce.

ad-hoc

8/17/2007 7:23:00 AM

Witam.
Jestem programist?. I tak sie od jakiego? czasu zastanawiam jak d3ugo
mo?na pracowaa w tym fachu. Czy programista podobnie jak zawodowy
sportowiec jest zmuszony, po powiedzmy 40tce znale?a sobie inn? bran?e
lub przej?a na emeryture? Jako? nie widze w swoim otoczeniu starszych
programistów. 30 lat wydaje sie ju? "szanowanym wiekiem". Czy to wynika
tylko z tego, ?e zawód informatyka w Polsce funkcjonuje od niedawna i
nie doczekali?my sie jeszcze starszego pokolenia programistów. My?licie
czasami o tym? Macie jakie? swoje wnioski którymi by?cie sie podzielili.

Pozdrawiam.
68 Answers

Hola

8/17/2007 7:36:00 AM

0

ad-hoc napisa3(a):
> Witam.
> Jestem programist?. I tak sie od jakiego? czasu zastanawiam jak d3ugo
> mo?na pracowaa w tym fachu.

programista to wyrobnik, wiec zgadzaja sie na to tylko mlodzi, lub
programuja starzy tylko bardzo specjalistyczne lub teoretyczne rzeczy

Maciej Sobczak

8/17/2007 8:19:00 AM

0

On 17 Sie, 09:22, ad-hoc <ad-...@konin.lm.pl> wrote:

> Jestem programista. I tak sie od jakiegos czasu zastanawiam jak dlugo
> mozna pracowac w tym fachu.

To zalezy, jak dlugo bedziesz w tym widzial pasjonujacy temat.

> Czy programista podobnie jak zawodowy
> sportowiec jest zmuszony, po powiedzmy 40tce znalezc sobie inna branze
> lub przejsc na emeryture?

Nie. Zawodowy sportowiec jest ograniczony przez fizyke i biologie, w
dziedzinach inzynierskich ten temat nie wystepuje w takim stopniu.

> Jakos nie widze w swoim otoczeniu starszych
> programistów.

Bo pracujesz w srodowisku, któro dopiero niedawno zaczelo sie w to
bawic.

> 30 lat wydaje sie juz "szanowanym wiekiem".

Tak. Dopiero wtedy mozna komus powierzyc powazny i dlugofalowy temat.
A moze nawet jeszcze pózniej.

> Czy to wynika
> tylko z tego, ze zawód informatyka w Polsce funkcjonuje od niedawna i
> nie doczekalismy sie jeszcze starszego pokolenia programistów.

Tak sadze.

Poklikaj po zachodnich stronach z ogloszeniami o prace. Ogloszenia
typu "looking for a senior software engineer, at least 15 years of
experience" nie sa wcale dziwne ani rzadkie. Jak myslisz - w jakim
wieku mozna miec "15 years of experience"? Nie mówimy to o
"experience" zdobytym w podstawówce. I raczej nie zatrudnia sie
takiego zawodnika po to, zeby mu od razu zmienic branze.

W krajach, które sie dopiero rozwijaja informatycznie (np. w Polsce)
jest tak, ze po 3 latach "kodowania" ludzie chca zostawac managerami.
Ale to jest akurat anomalia a nie stan stabilny.
Stan stabilny mozesz zaobserwowac tylko tam, gdzie w jakims przymysle
przewalilo sie juz cale pokolenie - czyli tam, gdzie dany przemysl
istnieje co najmniej 40 lat, bo tyle mniej wiecej wynosi oczekiwany
czas aktywnosci zawodowej.

> Macie jakies swoje wnioski którymi byscie sie podzielili.

Rób to, co Ci daje zawodowa satysfakcje. Byc moze kiedys zmienisz
branze lub sciezke kariery, zeby ta satysfakcje utrzymac. A byc moze
nie.

Znam czlowieka, który w przyszlym roku odchodzi na emeryture - teraz
pisze niskopoziomowe drivery w C ale zaczynal z kartami dziurkowanymi.
W czym problem?

--
Maciej Sobczak
http://www.mso...

Mateusz Loskot

8/17/2007 8:59:00 AM

0

ad-hoc wrote:
> Witam.
> Jestem programist?. I tak sie od jakiego? czasu zastanawiam jak d3ugo
> mo?na pracowaa w tym fachu.

A mo?na sporo [1], my?le ?e tak d3ugo jak to sprawia komu? frajde.

[1] http://www.charlespe...

Do?a powszechnym u nas, i moim zdaniem "zgubnym" modelem jest
?cie?ka nastepuj?ca: programista -> kierownik projektu -> menad?er
wy?szej rangi.

Jak kto? ma takie zapedy kierownicze to super, ale jak kto? ma ducha
kodera, to taka droga prowadzi w maliny (znudzenie).
M3ody cz3owiek podpuszczany awansami chetnie sie na nie godzi,
a gdy orientuje sie ?e od 2 lat nie napisa3 ani jednej linii kodu,
czyli nie zrobi3 tego co bardzo lubi3, jest ju? za pó?no.

Tak wiec IMHO ?wiadomo?a tego co sie chce robia jest bardzo wa?na.

Pozdrawiam
--
Mateusz Loskot
http://mateusz....

Michal 'Khorne' Rzechonek

8/17/2007 12:33:00 PM

0

On 17 Sie, 09:22, ad-hoc <ad-...@konin.lm.pl> wrote:
> Jakos nie widze w swoim otoczeniu starszych
> programistów.

Pracowalem z kolesiem podchodzacym pod 50tke i wcale nie jest to jakis
ewenement. Zreszta bardzo sobie chwale to doswiadczenie, gosc mial
niesamowita umiejetnosc oceniania pracochlonnosci z dokladnoscia do
paru dni..

Inna sprawa, ze myslal troche "starymi sciezkami" np w sensie samej
techniki kodowania, ale to sie akurat oplacilo, bo on zobaczyl troche
mojego czarowania, a ja nauczylem sie nie kombinowac niepotrzebnie :)

Inna sprawa, ze nasi informatyczni yuppies sa w tej chwili bardzo
mlodzi - srednia to 30, moze 35. Moze byc tak, ze ludzie po 40 czy 50
sa przez nich uznawani za dinozaury... Poza tym zwykle maja wieksze
wymagania niz "mlodzi dobrze zapowiadajacy sie", stad tendencja do
zatrudniania, co by nie mówic, mlodziezy.

Wydaje mi sie, ze branza jest w Polsce zbyt mloda zeby ustabilizowal
sie normalny stan rzeczy- "starszy doswiadczony mistrz i jego mlodzi
uczniowie" ;) Trzeba poczekac az a) zatrudnianie zbyt mlodych ludzi
odbije sie czkawka b) wyksztalci sie prawdziwa grupa doswiadczonych
programistów.

--
Khorne

Hola

8/17/2007 1:03:00 PM

0

> Inna sprawa, ?e nasi informatyczni yuppies s? w tej chwili bardzo
> m3odzi - ?rednia to 30, mo?e 35. Mo?e bya tak, ?e ludzie po 40 czy 50
> s? przez nich uznawani za dinozaury...


he he to sie zdecyduj yupies 35 lat a 40 to poprodukcyjny dinozaur?

> Wydaje mi sie, ?e bran?a jest w Polsce zbyt m3oda ?eby ustabilizowa3
> sie normalny stan rzeczy- "starszy do?wiadczony mistrz i jego m3odzi
> uczniowie" ;) Trzeba poczekaa a? a) zatrudnianie zbyt m3odych ludzi
> odbije sie czkawk? b) wykszta3ci sie prawdziwa grupa do?wiadczonych
> programistów.

programista moze byc wyrobnikiem od pisania bzdur, albo wlasnie od
rzeczy nowych od projektowania waznych rzeczy i do tego potrzebuje juz
koderow. po prostu starszy czlowiek wszystkiego sam nie zrobi, ale
czesto ma swietne wizje i potrafi je wyliczyc ze sie oplacaja z
programistycznego p. widzenia.

Tomek

8/17/2007 1:15:00 PM

0

Hola pisze:
> starszy czlowiek wszystkiego sam nie zrobi,

Rozwali3e?. Ile ty masz lat ?e 40 - 50 latka uwa?asz za starszego
cz3owieka?

Michal 'Khorne' Rzechonek

8/17/2007 1:45:00 PM

0

On 17 Sie, 15:02, Hola <honal...@oo2.pl> wrote:
> programista moze byc wyrobnikiem od pisania bzdur,

W swietle Twojego poprzedniego postu mam szczera nadzieje,
ze nigdy nie zostaniesz niczyim szefem.

--
Khorne

Jedrzej Dudkiewicz

8/17/2007 1:53:00 PM

0

"Tomek" <tomasz_pycia@vp.pl> wrote in message
news:fa46fu$8o6$1@news.onet.pl...
> Hola pisze:
> > starszy czlowiek wszystkiego sam nie zrobi,
>
> Rozwali3e?. Ile ty masz lat ?e 40 - 50 latka uwa?asz za starszego
> cz3owieka?

Ojciec mi kiedy? opowiada3, ?e w gazecie napisa3 redaktor +- co? takiego:
"Karetka na pasach potr?ci3a 40-to letniego me?czyzne. Starca odwieziono do
szpitala." :)

JD

Hola

8/17/2007 1:54:00 PM

0

Tomek napisa3(a):
> Hola pisze:
>> starszy czlowiek wszystkiego sam nie zrobi,
>
> Rozwali3e?. Ile ty masz lat ?e 40 - 50 latka uwa?asz za starszego
> cz3owieka?

wlasnie o tym pisalem ;) ze ktos tu cos pomylil. nie zauwazyles ze
zwrocilem uwage ze 35-40 lat to roznica miedzy yupies a starszy czlowiek ;)

Hola

8/17/2007 1:54:00 PM

0

Micha3 'Khorne' Rzechonek napisa3(a):
> On 17 Sie, 15:02, Hola <honal...@oo2.pl> wrote:
>> programista moze byc wyrobnikiem od pisania bzdur,
>
> W ?wietle Twojego poprzedniego postu mam szczer? nadzieje,
> ?e nigdy nie zostaniesz niczyim szefem.

Jestem, na szczescie nie programistow ;)
ale zaczynalem na odrze 1305