slomek
6/17/2007 9:36:00 PM
On 16 Cze, 09:46, kots <k...@gmail.com> wrote:
> Witam
>
> Czy zetknal kto sie moze z TAKIM schematem blokowym algorytmu wychodznie
> z labiryntu.
> A mianowice
> Mamy do dyspozycji azymut ktory nakierowuje nasz na wyjscie, sciany moga
> byc dowolne, pod wolonymi katami, dowolne petlne, duze puste
> przestrzenie itp. (taka jaskinia). Dysponujemy tylko czyjnikiem
> zblizzenia do sciany (mozemy sprawdzic czy przed nami jest sciana).
> Wszelkie obroty wykonujemy w stopniach o 360 o 180 itp.
> Moze ktos ma takowe rozwiazanie to bylbym wdzieczy.
>
> pozdrawiam
Metoda potencjalowa. Brakuje co prawda odleglosci od celu, ale moze
udaloby sie jakos to obejsc (moze stala sila...).
Ogolnie- powinno byc troche na sieci na ten temat. W skrocie: robot
jest ladunkiem +, sciany sa ladunkiem +, wyjscie jest ladunkiem -.
CZyli wyjscie przyciaga robota, sciany odpychaja. Algorytm bylbyu mw
taki:
-rozgladasz sie w kolko z pewnym skokiem (np co 18stopni) mierzac
odleglosc od scian w kazdym kierunku
-pod uwage bierzesz tylko odleglosci ponizej jakiegos progu (zeby sie
pierdolami nie zajmowac)
-obliczasz sily dzialajace na robota ze strony scian (im blizej, tym
wieksza-konkretnych wzorow poszukaj albo wymysl...)
-obliczasz sile oddzialywania wyjscia na robota (jak wyzej)
-obliczasz sile wypadkowa
-na podstawie sily wypadkowej podejmujesz ruch: masz wyliczony
kierunek i zwrot, a wartosc sily wplywa na odleglosc/czas ruchu w
danym kroku
-rozgladasz sie w kolo...
i tak w kolko
Ten algorytm tez moze sie zakleszczyc (w zwezajacych sie tunelach),
ale lepszego raczej nie znajdziesz. Moga byc pewne modyfikacje
uodparniajace go na takie sytuacje- moze Google dopomoze. ;)